W Internecie można znaleźć zdjęcia mistrzów stylu życia zero waste, na których pokazują oni śmieci wygenerowane przez rok - zwykle jest to objętość jednego słoika. Wydaje się to być sporym osiągnięciem, choć zero waste-owcy twierdzą, że taki styl życia jest wygodny i tańszy, a najtrudniejsza była zmiana nawyków. Wyrzucanie resztek owoców do kompostu, samodzielne przygotowywanie kosmetyków z domowej chemii oraz rozsądne zakupy pozwalają uwolnić się od zalegającego wszędzie plastiku. Przygotowaliśmy listę adresów, pod którymi znajdują się warszawskie sklepy zero waste.
 

DEKO Zakupy – sklep zero waste w Warszawie

Włodarzewska 30 lok. U8 – na mapie oznaczony numerem 1

W Deko Zakupy znajdziemy nie tylko klasyczne produkty sypkie, kasze, strączki, nasiona, sosy, czy bakalie. Wśród artykułów pojawiają się także zero waste-owe kosmetyki i chemia. 

Jak piszą na swojej stronie twórcy sklepu: Ominęliśmy wszystkich możliwych pośredników i zredukowaliśmy koszty w taki sposób, aby zaoferować Ci najlepsze jakościowo produkty w konkurencyjnych cenach. Chcemy odczarować powszechnie panujący mit, o tym, że żywność certyfikowana musi być droga.

I faktycznie: 100 gramów soczewicy BIO kosztuje 1,14 zł, a w supermarkecie za taką samą wagę produktu BIO zapłacimy koło 3 zł! Ceny ekologicznego ryżu są zbliżone do tych sklepowych (ok. 1,5 zł za 100 g).
 

OdWAŻnik – sklep no waste niekoniecznie dla odważnych 

Namysłowska 6C – na mapie oznaczony numerem 2

Na warszawskiej Pradze Północ działa kolejny sklep, który walczy z jednorazówkami. OdWAŻnik to sklep zero waste sprzedający produkty ekologiczne na wagę. Z własną siatką i pudełkiem można wyjść z niego bogatszym o przyprawy, produkty sypkie, strączki, kasze, słodycze oraz produkty zero waste. 

Jeśli zastanawialiście się, jak mocniej „wkręcić się” w styl życia zero waste, to tutaj kupicie bambusowe szczoteczki do zębów, kubki Stojo, kompostowalne worki na śmieci, prawie wieczne szczotki do naczyń czy domowej roboty kosmetyki.


Ekoty – warszawski sklep zero waste kosmetyczny

Wolność 2a – na mapie oznaczony numerem 3

Mówiąc o sklepach zero waste często myślimy o miejscach, gdzie kupimy produkty spożywcze. Jednak nieprodukowanie śmieci nie ogranicza się tylko do niejedzenia z jednorazówek. To szereg wyborów konsumenckich, które ograniczają produkcję zbędnych tworzyw. To kupowanie w second-handach i nienapędzanie tzw. fast fashion, to upcykling (naprawianie) starych przedmiotów. Samodzielnie można przygotować pastę do zębów, dezodorant, chemię domową i wiele innych.

No waste to również kupowanie kosmetyków naturalnych, najlepiej do własnych słoiczków. Ekoty sprzedają produkty drogeryjne w zgodzie z duchem no waste. Kosmetyki przyjeżdżają do nich w dużych opakowaniach i są pakowane do mniejszych, które przy następnych wizytach są uzupełniane. Był to pierwszy w Polsce sklep tego typu.

Skąd nazwa Ekoty? Firma co miesiąc przekazuje 5% dochodu na organizacje opiekujące się bezdomnymi kociakami.
 

Bazar Olkuska – niejeden sklep zero waste i eko w jednym miejscu

Olkuska 12 – na mapie oznaczony numerem 4

Po przekroczeniu progu sklepu Planetarian można dostać zawrotu głowy widząc liczbę pojemników z produktami na wagę. Królują tu produkty sypkie – przyprawy z całego świata, kasze, fasole, cukry, bakalie, długo by wymieniać! Można dostać też ciastka, czekolady i żelki. Jak przystało na sklep no waste, wszystko dostaniemy do własnych pojemników.

Siedlisko Zdrowieje & Rzeźnicy Warszawscy to produkty naturalne i proste w składzie. Większość z nich pochodzi od lokalnych dostawców. Dostaniemy tam szynkę od Krupa, gdzie jedynym konserwantem jest solanka, chleb od rodziny Piwońskich, którzy prowadzili piekarnię jeszcze przed wojną i sery pochodzące z małych, polskich manufaktur.

All Greek to warszawskie centrum greckich specjałów. Wystawa ugina się od jędrnych oliwek, pysznej chałwy, ziół i oliwy. Idealnych na siestę! Happy Fish to stoisko ze świeżymi rybami, a JeszBio czy Lokalny Warzywniak to żywność ekologiczna.

Choć poza Planetarianami pozostałe lokale nie są typowymi sklepami zero waste, bez problemu można prosić o zapakowanie większości produktów do własnych pudełek. Ten bazar zasłużył na osobny akapit, jednak większość targów to fantastyczne miejsca codziennych zakupów.
 

Klasyczny sklep no waste, czyli targ

Na mapie oznaczyliśmy kilka targów: pl. Mirowski (5), Hala Marymoncka (6), Hala Wola (7), Plac Szembeka (8)

Wśród warszawskich targów można znaleźć ciekawe perełki. To nie tylko możliwość kupienia owoców i warzyw bez plastików (choć coraz częściej można znaleźć tam produkty zapakowane już w hurtowni). To też stoiska z przyprawami i garmażeryjne, domowe chleby i przetwory, nabiał z podmiejskich farm. Kupienie jajek zero waste (z własną wytłaczanką) jest możliwe tylko tam! Targowiska to też niezwykły klimat wąskich uliczek pełnych kolorowych straganów i ich właścicieli – próżno szukać tego w dużych sklepach. 

Wskazówka. Przy zakupach warto mniej więcej orientować się, na co jest sezon i pytać skąd pochodzą produkty – niestety dawno skończyły się czasy, gdy na targu leżały same produkty od lokalnych rolników. 


Nowoczesny targ, czyli Kooperatywa Dobrze

Wilcza 29a (na mapie oznaczony numerem 9) oraz Andersa 27

Kooperatywa Dobrze to organizacja spółdzielcza łącząca rolników z konsumentami. Jest to sklep zero waste, który jest alternatywą dla ogromnych supermarketów i drogich sklepów BIO. Znajdziemy w nim szeroki wachlarz sezonowych owoców i warzyw, domowe wypieki z małych piekarni, a także produkty sypkie. Kupując tam, mamy pewność, że kupujemy lokalnie, zdrowo i bez produkowania zbędnych śmieci. Jest to chyba jedyne miejsce w Warszawie, w którym widziałam jarmuż na wagę, dostępny nie w plastikowych workach.

Kooperatywa Dobrze to nie tylko sklep zero waste z produktami to także społeczność. W zamian za zaangażowanie się w jej działania, członkowie i członkinie stowarzyszenia mogą kupować produkty po cenach zbliżonych do producenckich. W ramach tej współpracy należy opłacić składkę oraz poświęcić 3 godziny w miesiącu na wolontariat na rzecz organizacji.


Hipermarket to również sklep no waste?

Na mapie oznaczyliśmy przykładowe dwa duże markety: Carrefour na Targowej 72 (10) i  Auchan na Meksykańskiej 8 (11)

Nie zawsze uda nam się odwiedzić sklep zero waste, by zrobić odpowiedzialne i zdrowe zakupy. Jednak hipermarkety również mogą okazać się sprytnymi sklepami zero waste. Wybierając się na zakupy pamiętajmy, aby zabrać maksymalnie dużo worków i pudełek wielorazowych. Pieczywo pakujemy do poszewki na poduszkę, warzywa do siatek ze sznurków, sery kupujemy przy ladzie do własnego pudełka i szukamy stoisk z produktami sypkimi na wagę. Choć nie są to zakupy w 100% zero waste, to warto spojrzeć, ile plastiku udało nam się zaoszczędzić podczas tej jednej wyprawy.